W dniu 9 marca 2009 roku odbyło się spotkanie absolwentów "Platerówki" - kol. Ryszrda Zielińaskiego (matura 1948) i kol. Ireny Praczówny-Krowickiej (matura 1953), ze starszą koleżanką, bratanicą dyrektorki Emilii Szteinbokówny - doc. Wandą Szteinbok-Kacprowską.
Spotkanie odbyło się w Domu Pracy Twórczej PAN, gdzie nasza "Seniorka" obecnie przebywa.
Już od pierwszego momentu byliśmy zauroczeni postacią naszej koleżanki. Starsza, miła, elegancka Pani, z laseczką powitała nas ciepłym uśmiechem i pogodnym, mądrym spojrzeniem. Przypomniało mi to moje pierwsze spotkanie z Emilą Szteinbokówną, gdy przyjmowana byłam do "Platerówki". Gdybym nie znała daty urodzenia, nigdy bym nie pomyślała, że nasza rozmówczyni skończyła 92 lata. Co za wspaniały przykład, jaką klasę prezentują wychowanki Szkoły im. E. Plater! - żywa "wizytówka" Szkoły i jej pedagogów. Jest to wynik nie tylko nauczania, ale i wychowywania, nauczania form bycia i życia, które uczennice wynosiły ze Szkoły, wraz ze świadectwem dojrzałości.
Podejmowani byliśmy przez naszą rozmówczynię jak najbliższa rodzina. W skromnych warunkach mieszkaniowych, maleńkim pokoiku pełnym pamiątek, kwiatów, fotografii, z widokiem z okna na wieloletnie drzewa. Nie zapomnę smaku herbaty i ciasteczek serwowanych nam przez "panią domu".
Z zapartym tchem słuchaliśmy opowieści o szkole, nauczycielach, wydarzeniach dziejowych, w kraju i rodzinie, zasadach wychowywania młodzieży w tamtych latach, w odniesieniu do nam współczesnych. O czytanych książkach z literatury klasycznej i obecnej, malarstwie i sztuce. Najważniejszym jednak dla nas tematem rozmowy były dzieje Szkoły im. E. Plater. Jej początki, rozwój, dzieje losowe, i metody przetrwania. Co za pamięć, oczytanie i śledzenie wydarzeń współczesnych. Jakże elegancka forma rozmowy i wymiany poglądów. Tego powinny się nauczyć nie tylko nasze młodsze koleżanki i koledzy ale i sfery rządzące.
Oczywiście mieliśmy ze sobą naszą Kronikę, do której zostały dokonane wpisy:
"Jestem wzruszona pamięcią "Platerówki" o naszej szkole, ich zainteresowaniem historią szkoły i danymi dotyczącymi cioci (b. dyrektorki) i mojego ojca Karola - nauczyciela "Platerówki" - Wanda Szteinbok-Kacprowska
"To było ciekawe i pożyteczne spotkanie. Cieszę się że mogłem w nim uczestniczyć" - Ryszard, Marian Zieliński.
Irena Praczówna-Krowicka (mat 1953), Ryszard Marian Zieliński (mat 1948)